Myśl przewodnia AA (17 lutego)
Dla alkoholika alkohol jest trucizną. Słowo trucizna wcale nie jest zbyt mocne, albowiem alkoholizm jest chorobą śmiertelną. Alkoholik umiera czasem w jednej chwili, a czasem całymi latami. Mijając kuszące witryny sklepów z alkoholem, winniśmy wciąż od nowa przypominać sobie: Dla mnie to trucizna!. Tak bowiem jest w istocie: aż nazbyt długo alkohol zatruwał nam życie.
Pytanie
Czy wiem, że każdy alkohol jest dla mnie trucizną?
Medytacja
Muszę znaleźć jakiś sposób na zbliżenie się do Boga tylko to się naprawdę liczy. Wartość i sens mego życia widzę w zjednoczeniu się z Nim. Muszę posiąść prawdę, która stanowi istotę wiary i czci. Ta podstawowa prawda ma dla mnie pierwszorzędne znaczenie. Wszystkie formy kultu zmierzają ku temu samemu: ich celem jest zawsze porozumienie i stanie się jednym z Istotą Najwyższą.
Modlitwa
Modlę się, abym umiał nawiązać łączność duchową z Bogiem. Modlę się, aby pokarm dla duszy, jaki zsyła nam Bóg, stał się także moim udziałem.