Myśl przewodnia AA (23 lipca)

Żadnego z członków Wspólnoty nie powinniśmy stawiać na piedestale, wyróżniając go jako swego idola czy uosobienie doskonałości. Ci, którzy mają trochę oleju w głowie, wcale sobie zresztą wywyższania nie życzą. Kiedy taki ideał nie daj Boże zapije, jego adoratorom też grozi wpadka. Od tych, którzy staczają się na dno, wszystkich bez wyjątku alkoholików nawet tych z imponującym stażem trzeźwości dzieli tylko jeden kieliszek, pierwszy kieliszek. Żaden z nas nie jest odporny na ewentualne zapicie. Doskonałości upatrujemy więc we Wspólnocie i w Programie, a nie w uczestnikach ruchu.

Pytanie

Czy pokładam ufność w zasadach Programu i Wspólnoty czy w jej idolach?

Medytacja

Wewnętrzny spokój wypływający z ufności pokładanej w Bogu, umyka doprawdy wszelkiemu pojmowaniu i nie ma sobie równych. Jeśliś go posiadł, nikt i nic nie jest w stanie go zakłócić ani ci go odebrać. Nie daj się tylko uwikłać w typowe troski i problemy tego świata; nie dopuszczaj do siebie lęku i zwątpienia; unikaj wszystkiego, co zagraża wewnętrznemu wyciszeniu. Swoim celem uczyń dzisiaj ochronę pokoju serca i umysłu - to jest twój największy skarb.

Modlitwa

Modlę się, abym nie pozwolił światu zakłócić mego spokoju.

Modlę się, abym przez cały dzień umiał wytrwać w stanie wewnętrznego spokoju.